Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych wydał zasady dla posiadaczy kryptowalut, aby nie naruszać antyrosyjskich sankcji. Dotyczą one osób fizycznych i prawnych, ale także np. operatorów giełd kryptowalutowych.
Od piątku w Stanach Zjednoczonych obowiązują nowe przepisy dotyczące obsługi kryptowalut. Ich celem jest nie tylko uświadomienie instytucjom finansowym warunków związanych z nałożeniem antyrosyjskich sankcji. Jak podaje amerykańskie Ministerstwo Skarbu, wszystkim amerykańskim posiadaczom kryptowalut, w tym np. operatorom giełd kryptowalutowych, zabrania się angażowania w jakikolwiek sposób w transakcje z udziałem osób lub podmiotów objętych sankcjami. Obejmują one w szczególności czołowych rosyjskich polityków (w tym członków Dumy Państwowej) i oligarchów.
Amerykańskie osoby fizyczne i prawne mają również zakaz używania kryptowalut do angażowania się w transakcje finansowe z udziałem najważniejszych instytucji Rosji, takich jak Bank Centralny Federacji Rosyjskiej, Narodowy Fundusz Inwestycyjny Federacji Rosyjskiej lub Ministerstwo Finansów Federacji Rosyjskiej. Władze USA najwyraźniej reagują na wysiłki najbogatszych Rosjan, aby przenieść swój majątek z kryptowalut do aktywów na przykład w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jak donosi Reuters.
