Całkowity dług publiczny rządu federalnego Stanów Zjednoczonych po raz pierwszy przekroczył 34 biliony dolarów. Zostało to ogłoszone wczoraj wieczorem przez Departament Skarbu USA. Jak podaje Reuters, członkowie Kongresu przygotowują się obecnie do kolejnej serii walk o finansowanie rządu federalnego.
Zaległy dług
Z piątkowego dziennego raportu Departamentu Skarbu wynika, że niespłacony dług publiczny wzrósł do 34,001 biliona dolarów. Dług, który wlicza się do federalnego pułapu zadłużenia, wzrósł następnie do 33,89 biliona dolarów. Do tej kategorii nie zalicza się m.in. gwarantowanego długu agencji rządowych czy długu emitowanego przez Federalny Bank Finansowy.
We wrześniu dług federalny przekroczył granicę 33 bilionów dolarów z powodu rosnącego deficytu rządu federalnego. Było to spowodowane spadającymi dochodami podatkowymi i rosnącymi wydatkami federalnymi.
Kongres w przyszłym tygodniu zajmie się wydatkami rządowymi do września. Republikańscy prawodawcy i Biały Dom zgodzili się w czerwcu ubiegłego roku na tymczasowe podniesienie limitu długu publicznego, zapobiegając ryzyku niewypłacalności. Ustawodawcy powinni także zatwierdzić pomoc nadzwyczajną dla Ukrainy i Izraela. Osiągnięcie kompromisu będzie jednak prawdopodobnie trudniejsze ze względu na zbliżające się listopadowe wybory prezydenckie i do Kongresu.
Prawie jak PKB
Dług publiczny przekroczył granicę 34 bilionów dolarów kilka lat wcześniej, niż przewidywano przed pandemią. Według prognozy Biura Budżetowego Kongresu ze stycznia 2020 r. przewidywano, że dług federalny brutto w roku podatkowym 2029 przekroczy 34 biliony dolarów.
Do długu brutto zalicza się także pieniądze, które rząd jest sobie winien. Dług publiczny wynosi 26,9 biliona dolarów. To mniej więcej tyle samo, co produkt krajowy brutto USA, podaje AP. Jednak zagraniczni nabywcy amerykańskiego długu, tacy jak Chiny, Japonia, Korea Południowa i kraje europejskie, ograniczyli swoje zasoby amerykańskich obligacji skarbowych. Analiza Fundacji Petersona wykazała, że udział amerykańskiego długu w posiadaniu zagranicznych nabywców osiągnął najwyższy poziom 49 procent w 2011 roku, a pod koniec roku spadł do 30 procent.
źródło: ČTK